Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Emocjonalne paliwo

Share your love

Emocje to nasze paliwo. To coś co sprawia, że żyjemy. Że chce się działać, śmiać, ale też i smucić, złościć. Emocja to wskaźnik od naszej duszy czy idziemy dobrą, sprzyjającą nam drogą czy też brniemy w coś co nam nie wyjdzie na zdrowie. Tak jak boli nas palec gdy się w niego walniemy tak też i bolą nas doświadczenia które sobie serwujemy gdy coś jest nie tak… i tak samo robi nam się dobrze gdy jest dobrze choć…. 😉 nie wszystko co miłe jest dobre a co niemiłe niedobre… zazwyczaj okazuje się, że wszystko się zmienia po czasie i dopiero z dalszej perspektywy widać czy coś było dla nas naprawdę dobre czy nie. Emocje są ulotne ale koniecznie należy zrozumieć ten język, którym nasze Wyższe Ja się z nami komunikuje.

Dziś miałem przykład jak moje przyblokowane emocje nie są w stanie się przebić przez czyjeś z kolei zbyt mocno rozkręcone emocje. Obie postawy są takie sobie, bo jak we wszystkim nadmiar lub niedobór jest zły – chodzi o złoty środek ale jak go nie ma to też jest fajnie 😉 motam się chyba i śpiący jestem, miałem dziś wcześniej pisać ale mi nie wyszło. Chodzi o to, że nie możemy nigdy oceniać jakiejś naszej cechy, czy sytuacji w której się znaleźliśmy jako „złej” lub „dobrej’ – tę drugą to pewnie każdy chętnie ale jest równie niebezpieczna jak ta pierwsza. Po pierwsze, jak zła to wiadomo, chcemy od niej uciekać, robimy co możemy aby ją zlikwidować i nie mieć już złej emocji, doświadczenia, cechy…. Walczymy z nią i … robimy sobie kuku i jesteśmy niewdzięczni wobec Świata, który nam zafundował, pomógł wygenerować te sytuację. Psioczymy, gramy biedactwo, nieboraczka, biedaka, który cierpi i trzeba mu pomóc 😉 – rola ofiary. W drugim przypadku też jest źle bo przywiązujemy się do tego doświadczenia i nie chcemy go puścić i iść dalej. To tak, jakby rzeka przywiązała się do jakiejś dolinki i nie chciała płynąć dalej 😉 nie może tak być. Aby życie wciąż prawidłowo się rozwijało musimy płynąć, musimy wciąż się rozwijać, zmieniać. Kto się nie zmienia ten nie żyje. To jedna z podstawowych zasad życia. Jeśli Twoje życie jest wciąż takie samo, niezmienne to… szykuj się, bo coś piedyknie 😉 Świat nie lubi jak jedna z Jego Części – czyli Ty „okopał” się na pozycjach i nie chce iść dalej… wtedy używa mniej lub bardziej miłych środków do ruszenia nas z miejsca.

Emocje wskazują nam w którym biegunie doświadczeń jesteśmy. Każda z nich jest dobra, każda jest prawdziwa, wali po nerach albo łechce po serduchu i OK, są i trzeba się tylko cieszyć ale nie dajmy się im ponosić. Korzystajmy z ich mądrości. i… szukajmy wspólnego mianownika – królowej emocji – Miłości i Jej Sióstr: tolerancji, pokoju, radości,… ulgi… jest mnóstwo pięknych emocji, które możemy przeżywać tutaj, na Ziemi i wchodźmy w nie wszystkie bo są dla nas. Nie bójmy się emocji (piszę to do siebie zwłaszcza;)) wchodźmy w nie. Przeżywajmy bo tylko wtedy posiłek dnia codziennego będzie w pełni skonsumowany. Dopiero wtedy będziemy mogli naprawdę iść dalej i robić kolejne, piękne rzeczy.

Wszystko prowadzi nas do raju, domu, do naszej Wielkości, przebudzenia. Cudowności życia J Piękne dopiero przed nami! J Korzystajmy ze wszystkiego co nam pozwala świadomie iść do przodu, przeżywać każdą chwilę i stawać się coraz lepszą wersją samego siebie. Niech się dzieje Światło! J

Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę J

Ps. A myślałem, że dziś króciutko napiszę a tu proszę… jakaś emocja mnie podlała… 😉 

0 0 votes
Article Rating
Dziel się Dobrą Energią
Podziel się swoją opinią
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Stay informed and not overwhelmed, subscribe now!

0
Would love your thoughts, please comment.x