Dlaczego tak trudno jest uwierzyć? Czytając dawne dzieje, czy choćby opisy życia Mistrzów odnosi się wrażenie, że to jest takie oczywiste, że wiara w Boga, w doskonałość i opatrzoność jest taka oczywista… kiedyś czytałem, że na początku, gdy Chrześcijaństwo się rodziło ludzie byli tak zaangażowani, tak wierzyli, że urządzali sobie na przykład uczty na które nic nie przygotowywali licząc, że Bóg Ojciec im ześle posiłki… skutekiem było raczej rozczarowanie ale to świadczy o tym jak bardzo kiedyś wierzono… dziś by nas wyśmiano i to głośno a kiedyś… kiedyś zakładali, że to się wydarzy… kiedyś wierzyli, że tak będzie. Inaczej by tego nie robili. Co się stało?
Chodzi o cykle ziemi, cykle czasu, cykle stworzenia – o tak zwany wdech i wydech Boga. Teraz jesteśmy w końcowej fazie wydechu Boga, kiedy to nastąpiło maksymalne oddzielenie od Źródła, totalne zapomnienie tego kim jesteśmy i po co jesteśmy. Tego jacy jesteśmy w stosunku do całości. To jest teraz nasz obecny czas ale ten czas się kończy i teraz już nastąpi wdech Boga. W tym czasie wszystko zostanie ponownie pochwycone przez Źródło. Wrócimy do naszej pierwotnej świętości. Bedziemy wreszcie prawdzi, pełni i spełnieni. To będzie wreszcie to! To jest właśnie nasz obecny czas.
Mówię o cyklach, bo tylko tak można wytłumaczyć to, że nagle przestało działać… ,że nagle na nasze umysły zaczęły opadać opary zapomnienia i zaczeliśmy się oddalać od Źródła. Zaczeliśmy zapominać to kim i jacy jesteśmy i tak właściwie to… przecież wszyscy się na to godzimy. Na poziomie dusz wszystko się odbywa w doskonałości i miłości. Wszystko idzie do światła i tak właściwie…. to wszystko było i jest piękne i pełne. Ale teraz będzie to wszystko piękne i pełne dla każdego na każdym poziomie egzystencji. Nie tylko te wyższe duchowe poziomy tylko każdy będzie doświadczał swej wielkiej obecności, swej nieograniczności i wolności. To będzie to! To już jest to! 🙂
Tak trudno jest uwierzyć… tak. Zasłony zapomnienia spowiły nas wielowiekowym całunem, który po prostu odciął nas od życia ale wiesz co? Teraz będzie przepiękny i przewspaniały czas wielkiego przebudzenia! Będzie takie święto i taki raj, taka radość, że chyba wskazniki nie wytrzymają! :):) Wszyscy i wszystko idzie do Domu, do Źródła. To jest wspaniały czas Wielkiego Powrotu. Niech się stanie!
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Kris