To moje gadulstwo nie przynosi nic dobrego. Za dużo gadam, za mało działam. Wszystko przez to, że wymyśliłem sobie, że na drogowskazie będą dobre i pomocne rzeczy, artykuły i staram się to osiągnąć ale ilość nie idzie w parze z jakością więc… wyluzować się muszę. Teraz trochę poczytam, zobaczę jak to mi idzie i wprawię się w mówieniu. Zobaczymy jakie będą owoce. Pewnych rzeczy i tak nie można mówić, wiele było napisane po to aby się oczyścić ale też nie jestem do końca przekonany co do czytsości intencji które je zrodziły… Nic to. Zobaczmy co się będzie działo. Coś czuję, że będzie się działo.
Pozdrawiam słonecznie
Kris