Niebieski Ptak

Ja, niebieski ptak – była jakaś taka piosenka. Niebieski ptak, to raczej może sie kojarzyć, przynajmniej mi z jakimś bumelantem, obobiokiem itd ale coś w tym pięknego jest. Przecież napisano w Biblii coś w stylu " spójrzcie na ptaki niebieskie, nie sieją nie żną a żyją… dba o nie Ojciec czy więc Wy, tak daleko ważniejsi nie będziecie przez Niego zaopatrzeni?" Jakoś tak to szło. Pewnie czytający Biblię się zaperzą ale mi chodzi o to, że to co jest obecnie w społeczeństwie jest postawione na głowie ale też jak narazie cholera jasna, jedynie słuszne. Choć myślę, że zmieni się to na takie jak myślę.

Czyli praca dla tych co chcą a Ci co nie chcą to sobie żyją jak chcą. Każdy ma i to pod dostatkiem, Raduje się i bawi swym życiem. Wszelkie problemy egzystencjonalne odeszły a człowiek zajmuje się swoim swiadomym rozwojem a nie takie tu podpieranie i szukanie jak by tu załatać dziure i zapłacić rachunki… to jest obrzydliwe! 🙂 Pewnie się teraz nieźle uśmiejecie ale to woła o pomste do Nieba!! ;):):):) (oczywiście jestem gorącym przeciwnikiem kojarzenie Boga z czymś strasznym, czymś czego trzeba się bać lub z czymś co karze. To ogromne niedomówienie, przekłamanie i straszne odciągające nas od niego kłamstwo. A to, że tego użyłem to świadczy tylko o tym że i tak, mimo tego, że to wiem to jeszcze nie jestem od tego wolny…. Łasko! Przybywaj!!)

A wracając do tematu to wszyscy jesteśmy takimi niebieskimi ptakami, które mogą sobie latać i robić co chcą i jestem przekonany, że społeczeństwo takich właśnie ptaszków wyrośnie już nie długo na Ziemi. Myślę, że będą pracować tylko Ci co będą chcieli a że wszyscy będą chcieli… Wyobraź sobie taką zmianę świadomości, że wszyscy w porywie miłości, swego serca będzie chciał coś zrobić dobrego dla swego bliżniego. Będzie chciał mu zrobić dobrze i nie będzie chciał za to nic… to będzie dopiero życie! I teraz tak właściwie to już można zaczynać tak działać i myśleć. Bo przecież jak nie my to kto? Jak nie teraz to kiedy? 🙂 Heej Ludzie Kochani! Róbta co chceta! Ale róbta to sercem. 

Niebieski ptaki…………eeeeeeeeeeeeeeeeeeeehhhhhhhhhh marzenie 🙂 a póki co to jutro poniedziałek i znów trzeba będzie podrygiwać w rytm społecznie narzucnego kieratu. Słodki Matrix łapie za…. gardło i karze robić. No dobra…. jak widzimy dość spora ilość samoograniczających przekonanań tu ze mnie wyszła. Widzisz to? I jak tu można nie pisać? Wręcz obowiązkowo! 🙂 Pisanie wyzwala, wznosi i oczyszcza. Pisanie sprawia, ze wiem i bardziej się poznaję. Pisz, maluj, śpiewaj, rysuj. Rób coś! Pozwól swej duszy działać i tworzyć… inaczej mijasz się z sensem życia. Ale też nie popadnij w depresję myśląć, że skoro nic nie robię to nie ma co żyć i lepiej się zresetować… nie! Każda chwila Twego życia jest cenna i ważna. Każda depresja i załamanie nerowowe, każdy cios to cenna lekcja dla Twej duszy i wszyscy niedość, że ciężko na te doświadczenia pracują to jeszcze się bardzo z nich cieszą. Ale kurna! Ja już chcę do domu!! Ja już chcę aby było łatwo miło i przyjemnie. Ja już chcę PRAWDZIWEGO ŻYCIA! A Ono jest piękne… mówię Ci 🙂 przynajmniej z tego co mi się tu wyłania… to po prostu…. ooooooooh! :):)

 

Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂 

0 0 votes
Article Rating
Dziel się Dobrą Energią
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments