Aktywność

Czy masz takie wrażenie, że wszystko jest nie tak a jednocześnie nie wiesz co? Albo, co jest jeszcze bardziej moje, wiem co jest nie tak, ale nijak nie mogę się ogarnąć na tyle by o tym mówić i pisać bo ciągle coś mnie przywala, ciągle coś wychodzi… albo… nie tak… pisanie wyzwala, zacząłem pisać i od razu przychodzą inne myśli… jestem po prostu kurna niecierpliwy i nie potrafię zaakceptować tego-co-jest. 🙂 Boże, wystarczyło siąść i chwilę popisać i już człowiek wie o co chodzi i już jest lepiej…. 🙂
Dziś właśnie odkryłem w sobie kawał ukrytej swojej części… głowa mnie boli już drugi dzień, wychodzi coś konkretnego, w nocy dostałem informację co to jest. W dzień dodatkowo przepracowałem, dodatkowo mnie pokierowano tak abym to przetrawił… i trawię ale… cierpliwość i akceptacja 🙂 kłania się. Ale OK. Już wiem. To już mam temat w głowie do pisania.