Dziś długo nie mogłem się "rozkręcić"… kawa nie pomaga… co tu robić? Na szczęście przyszła mi z pomocą książka po której nigdy bym sie wcześniej nie spodziewał że mi pomoże…
Okazało się że Leszek Żądło wcale tak źle nie pisze 😉 Jego "Jak korzystać ze zdolności parapsychicznych" długo mnie odstraszał swym stylem. Tak właściwie to stwierdziłem: coż to za człowiek i dlaczego tak zniechęca? Zniechęcenie było w mojej głowie a do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Dziś ta wiedza wchodzi we mnie jak "w piach" 😉 i ciesze się że "przypadkiem" po nią sięgnąłem. Ale co mnie rozkręciło?
Krótko. Koncentracja. Kilka prostych afirmacji dotyczących koncentracji. Kilka spostrzeżeń na to i eureka! 🙂 To jest to! To działa! (pewnie i kawa zaczęla dziłać 😉 a kawa i duchowa ścieżka to nie ten sam kierunek ale przecież… ;))
Miałem złe nawyki na temat koncentracji. Czytając afirmacje z tej książki zdałem sobie sprawę jak wiele złych nawyków i przyzwyczajeń i przekonań mam na ten temat. Oto kilka tych afirmacji: Koncentracja jest dla mnie miła, łatwa i przyjemna. Moja koncentracja jest bez wysiłkowa i spontaniczna. Dla mnie… koncentracja jest miła, atrakcyjna i przyjemna. (w miejsce kropek wstaw swoje imię). Z łatwością, lekkością i bez wysiłku koncentruję się na czym lub na kim chcę.
I wiele innych tego typu afirmacji. Poczułem napływ sił po przeczytaniu tych rzeczy. No tak. Koncentracja to podstawa, a ja byłem przekonany że nie potrafię się koncentrować, że jest to trudne i ciężkie, i że mam z tym problem. Uwolniłem się od tych przekonań. Odpadły jak stare łachu. Ufff jak miło i lekko. Jak przyjemnie! :):) Słońce świecie choć za oknem pochmurno 🙂 No rewelacja! 🙂 Koncentruje się na byciu obecnym tu i teraz. Nie skupiam się na tym co mogłoby być lub na tym co jest gdzieś tam. Jestem tu i żyje teraz. To jest to. to jest koncentracja na tym co mogę teraz zrobić. na tym co robię. Wolność! 🙂
Wszystkim tego życzę! 🙂