Dusza została poprzez Adamowy sen podzielona i rozdarta na bieguny. Praca człowieka, polega na połączeniu rozdartej duszy w… CZYM JEST ROZWÓJ DUCHOWY Są to etapy budzenia się świadomości duszy. Dlaczego dusza zasnęła?
|
|
Bóg stworzył człowieka jako czystą duszę, na wzór i podobieństwo swoje. Posiada przymioty Stwórcy. Dusza zachowuje zawsze swoje gwiezdne dziedzictwo. Jest jasnowidząca, jasnosłysząca i wszystkowiedząca.
Sen Adama spowodował, że dusza zdaje się zapominać o swoim gwiezdnym pochodzeniu. Jednak pamięć pozostała i każdy żyjący człowiek, szuka po swojemu swego dziedzictwa i domu Stwórcy.
Podczas snu z żebra Adama uczyniono kobietę. Stworzenie Ewy; Księga Jubileuszów – Apokryfy Starego Testamentu : „Pan nasz Bóg pogrążył Adama w głębokim śnie. Podczas gdy Adam spał, Bóg wyjął jedną z jego kości, aby uczynić kobietę. Puste miejsce w ciele Adama Bóg wypełnił ciałem, a wyjęte żebro dało początek kobiecie, z niego bowiem Bóg uczynił kobietę”.
Bóg stworzył człowieka jako pełną duszę z wszystkimi przymiotami Boga. To sen spowodował rozdzielenie na mężczyznę i kobietę. To rodzaj manipulacji genetycznej, w którą ubrano duszę w śmiertelne ciało, jako Adama i Ewę. Dusza została rozdzielona, rozdarta na dwie części. To śpiąca dusza każdego człowieka. Rozdarte części nazywamy na poziomie umysłu jako świadomość (mężczyzna ) i podświadomość ( kobieta). Adam jako pierwsza stworzona dusza zachowywał świadomość Boga. Utracił ją zapadając w sen.
Mężczyzna to energia Słońca a kobieta – to energia Księżyca, odbitego blasku Słońca. Archanioł Michał powiedział do Abrahama przed jego śmiercią: „Słuchaj sprawiedliwy Abrahamie: Słońcem, które twój syn oglądał, ty jesteś, jego ojciec. Podobnie Sara, jego matka, jest Księżycem” – Testament Abrahama; Apokryfy Starego testamentu str. 92.
Adam i Ewa porodzili pierwszych dwóch synów: Kaina i Abla. To potomstwo upadku i efekt rozdzielenia duszy na biegunowość: dobro i zło. Kain zabił Abla i tak powstał pierwszy grzech oraz prawo odwetu czyli karmy. Kain zginął pod gruzami zawalonego swojego domu. Nie taki dom jest przeznaczony dla dziecka Boga. „Tak jak człowiek zabije drugiego człowieka, taką samą bronią on też zostanie zabity” – Apokryfy 271 strona.
Rozwój duchowy polega na budzeniu każdego z nas jako ziemskich istot, ze snu. Wydaje nam się wszystkim, że jesteśmy świadomi ale tak nie jest. Świadomość to zaledwie od 3 – 5 % a resztę stanowi podświadomość. Upadek w fizyczność nastąpił przez kobietę, tak mówi biblia. Nie chodzi o fizyczną kobietę lecz o podświadomość, każdego z nas.
W ten sposób powstał czas; przeszły, teraźniejszy i przyszły. Obecnie czas liniowy przeszły i przyszły zaczynają dążyć do połączenia i następuje zjawisko przyśpieszonego czasu. Ziemia wchodzi w czas wertykalny – „teraz”. Jest to transformacja na wszystkich poziomach istnienia. W „teraz” przychodzi zrozumienie. Na wskutek połączenia biegunów czasowych, wytwarzane jest światło zrozumienia. Coraz więcej ludzi budzi się ze snu.
Połączenie bieguna świadomości (-) i podświadomości (+), spowoduje wytworzenie iskry światła. Energia męska połączy się z energią żeńską w człowieku i wytworzona będzie iskra Nadświadomości. To światło i moc Stwórcy. Pierwszy kontakt z Bogiem zostanie odnowiony. Są to pierwsze kroki budzenia się uśpionej duszy i powrót do gwiezdnej świadomości.
Po upadku Adama i Ewy wszyscy żyjemy w uśpieniu. Gdy śnimy nocny sen, to nie zdajemy sobie sprawy, że to sen. Podobnie jest z naszym świadomym snem. Podświadomość to ukrywanie. Ona rządzi i steruje naszym życiem. Są w niej zawarte wszystkie programy pokoleniowe i karmiczne. To pliki komputerowe w naszym umyśle. Stanowią nasz sen ego. Wystarczy je wyczyścić na wzór komputera, gdy jest zapchany i programy przestają działać.
Podświadomość musi być całkowicie oczyszczona, aby dusza mogła być zjednoczona i wrócić do Stwórcy. Program pokoleniowy czy karmę, należy najpierw rozpoznać a potem ją zlikwidować. To zrobi światło zrozumienia, które rozświetli pliki i usunie. Dusza rozpoznaje powoli w czasie budzenia swoje gwiezdne dziedzictwo.
Jeśli się nie przebudzimy, to będziemy dalej spali. Sen będzie coraz bardziej koszmarny i bolesny. To budziki włączane, aby nas przebudzić. Sen to strach i lęk na wskutek oddzielenia i porzucenia Niebiańskiego Raju.
W mojej książce „Symfonia Przebudzenia”, jest bardzo szczegółowo opisany proces zejścia z Raju i wejścia spowrotem po drabinie do Nieba. Przebudźmy się do nowego życia jako Nowo Narodzony człowiek z czystą duszą.
Rozwój duchowy to praca nad sobą, nad podnoszeniem się z upadku. Oczyszczanie podświadomości i łączenie rozdartej duszy. Następny proces, to połączenie duszy z ciałem i Duchem. Tak naprawdę to nie ma czasu na zabawę, gdyż czas liniowy ulega ogromnemu przyśpieszeniu. Dąży do połączenia i wertykalnego wejścia w kosmos. To czas transformacji Ziemi i nas. Przemiany są nieuniknione. Wiedza duchowa jest niezbędna, aby proces przebiegał bez bólu.
—
http://www.danuta.stronawww.eu/