Oryginał tekstu: uwagi:
Mieszkam w wysokiej wieży otoczonej fosą projektowanie samotności
Mam parasol, który chroni mnie przed nocą potrzeba pomocy, ochrony
Oddycham głęboko, stawiam piedestały
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały – umniejszanie sobie – powinno być: dzisiaj jestem duży, wczoraj byłem mały
Stawiam świat na głowie do góry nogami
Na odwrót i wspak bawię się słowami
Na białym czarnym kreślę jakieś plamy
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały – umniejszanie sobie – powinno być: dzisiaj jestem duży, wczoraj byłem mały
Mieszkam w wysokiej wieży, ona mnie obroni jak wyżej
Nie walczę już z nikim, nie walczę już o nic
Palą się na stosie moje ideały „jedzie” depresją – może „błyszczą w świetle moje ideały”? 🙂
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały – umniejszanie sobie – powinno być: dzisiaj jestem duży, wczoraj byłem mały
Stawiam świat na głowie do góry nogami
Na odwrót i wspak bawię się słowami
Na białym czarnym kreślę jakieś plamy
Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały – umniejszanie sobie – powinno być: dzisiaj jestem duży, wczoraj byłem mały
Widzisz już o co chodzi? Wszystko co do Ciebie dociera jest programem dla Twojej podświadomości i jest on realizowany razem z innymi programami. Jeśli nasiąknąłeś tego typu myślami, sugestiami to żyjesz według tego – w wysokiej wieży, otoczony fosą – samotnie – doświadczam tego na całego. Ok, było mi potrzebne do wielu rzeczy ale chodzi mi o to aby samodzielnie, świadomie decydować, bo ja w to wpadłem nieświadomie i jechałem. Refren – dziś jestem duży, wczoraj byłem mały – tak teraz to śpiewam. I nie chodzi mi tylko o mój brzuch 😉
Jak to widzisz? A takich kawałków jest MASA! Wszystko siedzi w podświadomości i śmierdzi….