Nasze życie to lustro nas samych. To co i kogo spotykamy to wszystko jest odbiciem nas samych i ma na celu samorozpoznanie, a to z kolei ma na celu samo uzdrowienie. Każdy dla każdego jest cennym nauczycielem i powinniśmy korzystać z tego z wielką radością i wdzięcznością… co może być groteskowym pomysłem jak się popatrzy na gościa, który właśnie nas opluł, szefa który nas ochrzanił czy na swego partnera, który nas lekceważy… ale jednak tak jest. Oni działają w imię miłości i wyższego dobra, choć w większości nieświadomie.
Jeżeli tak się zachowali to robią to tylko, dlatego aby uświadomić nam, że mamy z tym problem. Jeżeli coś doświadczasz, coś, co jest Ci nie miłe to, dlatego, żebyś zwrócił(a) na to uwagę i nie jest to wina tego człowieka, który Ci to pokazuje tylko Twoja. On tylko odbija Twoje wyparte i nieprzepracowane lekcje, energię życiowe, którymi są złe intencję.
Dany człowiek rzadko zdaje sobie sprawę z tego, co sam robi dla nas. Oczywiście zdarzają się przypadki, że ktoś bardziej świadomy specjalnie będzie świnią, aby Ci pokazać, że masz z czymś problem, ale to już wtedy przestaje być molarnie w porządku i człowiek świadomy raczej nie bawi się już w te gry. Zna subtelniejsze sposoby na zwrócenie uwagi niż młotkiem. 😉
Każdy nasz związek to kopalnia mądrości. Każda nasza relacja, nawet ta ze spotkaniem się wzrokiem z przechodniem może coś przynieść. Wystarczy się otworzyć na tę możliwość. Wystarcz założyć, że tak jest i to będzie się działo. Lustro życia będzie Cię odbijać z każdej możliwej strony aż w końcu rozpoznasz prawdę o sobie.
Oczywiście trzeba pamiętać o pewnych ważnych rzeczach. Należy do tego odpowiednio ustawić swoje filtry i schematy w podświadomości tak, aby wychwytywać te rzeczy. Do tego jak dołączymy świadomą współpracę z naszą nadświadomością – wyższym Ja to już wszystko jasne się robi. Wszystko pozamiatane 🙂 Oczywiście pewnie nie od razu doznasz oświecenia i nie jeden raz jeszcze będziesz na granicy rozpaczy i załamania, ale takie górki i doliny emocjonalne świadczą o tym, że zbliżasz się do szczęśliwego happy endu i jedyne, co musisz zrobić to to wytrzymać i nie poddawać się.
Lustro Ciebie idealnie odbija wszystko, co obecnie potrzebujesz wiedzieć i to, co jest teraz dla Ciebie najważniejsze. Spójrz dokoła i zobacz na sytuację, w której jesteś. Co widzisz? Jaki jesteś? W jakiej sytuacji? Do czego dąży Twoje serce? Co widzisz po drugiej stronie lustra? Nad czym by trzeba popracować? Nie smuć się niczym tylko raduj się z każdego nawet najbardziej smutnego odkrycia o sobie. Wiele odkryjesz sam, jeżeli tylko poszukasz i zapytasz o pomoc swoja intuicję, nadświadomość, a wiele pokażą Ci również one tylko, że za pomocą innych ludzi. Czyli będziesz musiał, musiała się z kimś pokłócić, kogoś okraść z energii, zachować się jakoś podle, aby później coś z tego poskładać pożytecznego dla Ciebie i innych w Twoim świecie.
Ustaw swoje filtry na coś takiego, co będzie Cię wspierać w każdej sytuacji. Na przykład: wszystko zawsze i wszędzie mi sprzyja, zawsze jestem we właściwym miejscu i o właściwej porze, bezpiecznie i niezawodnie prowadzi mnie moja wyższa świadomość. Idę prosto do Celu rozsiewając Niebo wokół mnie, tylko Miłość tu działa, jestem Jej doskonałym wyrazem. Kocham i akceptuje siebie i innych bezwarunkowo. Bóg mnie prowadzi do Siebie bezbłędnie, ufam Mu i poddaję się Jego woli. Jestem bezpieczny(a) i już świętuję swoje życie i zwycięstwo, każdy dzień to okazja to bycia jeszcze lepszym samym sobą, dla dobra mojego i każdego człowieka. Wszystko mi sprzyja, wszystko mnie napędza i dodaje sił i mądrości. Wszystko jest piękne i wspaniałe, doskonałe, bo wszystko stworzył Bóg po to bym mógł się rozwijać i budzić do Prawdy o życiu i świecie. To wielka radość i zaszczyt żyć i świętuję i błogosławię każdy moment mego życia i cały świat.
To dzwony miłości bijące wiecznie i zwołujące wszystkich do otwarcia się na Wyższe Piękno i Wyższą Prawdę o nas wszystkich. Do dzwony wolności i równości. Nowego początku. Niech się dzieje światło!:)
A póki, co to do roboty! Zabierajmy się z radością do naszego życia, bierzmy się z nim za bary i idźmy na całość. "Żyj z całych sił" to jest motto. One Life so Live it! 🙂 Lustro życia pokaże Ci dokładnie, nad czym masz pracować, najważniejsza to Twoja postawa, którą powinno cechować otwartość do Kosmosu i pełne zaufanie. Reszta się będzie działa sama.
Powodzenia i wszystkiego dobrego z całego serca! 🙂