Wszechświat tylko czeka aby ułozyć wszystko po mojej myśli. Dlatego warto samemu świadomie sterować tą wielką potężną falą, która bezustannnie przepływa przez mój umysł.
Dziś rano musiałam dostać sie na drugi koniec miasta. Jedyny autobus, którym zdążyłabym na czas o godz 6:13. Tylko ja nie mam biletu, a w portfelu (dzięki cudowi dnia poprzedniego) cała 100. W autobusi biletu nie kupię więc jedynym ratunkiem kiosk obok. Niestety 6:05 a kiosk zamknięty. Do głowy już zaczynają przychodzić mysli typu “a co jak nie zdążę..” Spokojnie, cztery głębokie oddech i zmiana kierunku myśli- obok jest sklep na pewno mają bilety i zdążę. Wchodzę do sklepu pani bilety ma ale tylko ulgowe – pyta czy karnet czy pojedyncze. Chwilę kombinuję (ach ten umysł!) co bardziej sie opłaci -w końcu decyzja dwa karnety – niestety karnet jest tylko jeden więc proszę o dwa pojedyncze ulgowe. Wyjmuję pieniądze prosząc w myślach by kobieta sie pośpieszyła, a ona na to, że ze 100 tak rano mi nie wyda. Znowu głęboki oddech – nie daje się wciągnąć w wir czarniowidztwa, cokolwiek by sie wydarzyło jestem bezpieczna i wiem, że żadnego sensu nie ma martwienie sie o przyszłość – pozostaję w teraz. Do kasy podchodzi mężczyzna z zakupami. Moje zbawienie jak on cos kupi to kobieta mi wyda. Niestety ma tylko dwa piwa- przytomnie jednak reaguję pytając czy nie bedzie miał rozmienić 100. Zagląda do portfela i… nie. Nadal pozostaję w teraz i nie daje sie ponieść czarnym myślom. Spokojnie wkładam portfel do torby, kiedy mężczyzna pyta “a na co pani potrzebuje?” – “na bilet choćby jeden”-odpowiadam. Mężczyzna wyjmuje z portfela 2,10 i dopowiada, że dzis ma dobry humor a jak sie kiedyś spotkamy to mu oddam. Uśmiecham się i dziękuję serdecznie obiecując, że będę dobrze o nim myślała. Spokojnie dochodzę na przystanek. Ku mojemu zdziwieniu do przyjazdu autobusu jeszcze 4 minuty.
To ciekawe juz kiedyś tego doświadczyłam im bardziej spokojnie bez leku pozostaje w teraz tym czas wydaje sie być dłuższy.
Z całego serca dziekuję tutaj jescze raz panu, który dziś rano kupił mi bilet.
