..pewnego bardzo, bardzo wolnego we własnym jestem człowieka .. ano za współdziałanie z Duchem Świętym w każdym czasie.. wtedy, kiedy było to tak niepopularne i groziło zamknięciem ust na zawsze – On powiedział coś takiego:
” ..i witam dzisiaj tutaj panów, którzy muszą pełnić służbę.. “
..i Duch Święty wie, co jeszcze w tych słowach się mieściło i ja troszeczkę też (dziękuję za dar) .. bardziej to czuję, niż wiem i mam nadzieję, że.. pójdziemy dalej.. coraz bardziej współcześni. Nie mam czego przebaczać, bo wszyscy stanowimy jedno w Bogu, który powiedział: Jam Jest!
..chcę swoim jestem wyrazić nadzieję na szczęście.. tu i teraz.. for ever.. bo.. why not?