Odkąd pamiętam chciałem aby było letko i przyjemnie. To wcale nie oznacza, łatwo i bezproblemowo ale za to radośnie i z werwą. Nie chodziło mi nigdy o to, że samo ma się robić tylko zawsze o to, że robię i to nawet w pocie czoła i w znoju ale mam z tego wielką radość i satysfakcję. Tylko taka praca mnie interesuje. To dlatego jestem leniwy, bo każda praca, której nie czuję jest dla mnie zmuszaniem się i robieniem czegoś w brew sobie. Ja lubię pracować, lubię robić coś i to nawet lubię się przy tym zmęczyć i unorzać po pachy w tym ale muszę to czuć. Muszę to odbierać całym sobą, że to jest właśnie to co chcę robić. Że robię to z radością i z własnego wyboru. Każda inna praca wywołuje we mnie reakcję alergiczną co w moim przypadku wygląda jak lenistwo.
Pięknie się usprawiedliwiam nie? 🙂 Chodzi o to, że każda praca może wywołać ten stan, gdy entuzjazm sprawia, że praca się sama wywołuje. Że można osiągnąć taki stan swego umysłu, energetyki, że praca się będzie sama robić. Nie wiem na jak długo to można osiągnąć i nie wiem czy zawsze i do wszystkiego ale teoretycznie to da się na wszystko inaczej spojrzeć, czyli wszystko jest do podlania tą magiczną mocą entuzjazmu.
Chodzi o pracę naszych czakr, czyli centrów energetycznych w ciele człowieka, których mamy 7 w samym ciele i jeszcze kilka po za ciałem. Jeżeli się właściwie równoważy i właściwie z nimi pracuje to wtedy właśnie życie sprawia przyjemność, praca się sama robi i wszystko się układa tak, że nic tylko błogosławić i cieszyć się wdzięcząc się do całego świata. Nasze czakry mogą nam w tym albo pomagać albo przeszkadzać. Możemy z nimi pracować świadomie lub nieświadomie. One regulują naszą egzystencję w świecie duchowym. Są takimi bramami, łącznikami z całym światem. Każda z nich odpowiada za swój poziom i sprawia, że jeżeli mamy złe podejście do tematu, to nasz system się wali, a jeżeli dobrze…. wszystko coraz piekniej i harmonijniej współgra.
Zrozumiec czakry jest o tyle dobrze, że do swego stwierdzenia: nie chce mi się dzisiaj pracować dodasz jeszcze… bo mi czakra 5b nie działa jak należy i wtedy możesz się starać ją zrównoważyć. Jeżeli Ci ona nie działa, to właśnie masz jakieś zaburzenia w pracy, jak ona to i pewnie inne też nie będą działać zbyt radośnie i żwawo bo to jeden system. Czasem jedna przejmuje prace innej a gdy jedna się otwiera to druga się zamyka i odwrotnie. Chodzi jak zwykle o świadomość. Świadomość tych centrów i tego co je blokuje. My mamy władzę nad nimi, możemy je otwierać i zamykać, regulować przepływ energii, którą one pobierają lub wysyłają i chodzi tylko o to aby nauczyć się jak to robić właściwie. Jak to robić tak aby nasze życie było takie jak tego chcemy a nie takie jak się przydarza.
Praca na czakrach to świetny trening uważności i świadomości. Opisałem wcześniej dwie nasze dolne czakry ale że wiedza mi się trochę rozszerzyła więc jeszcze raz będę o nich w skrócie pisał. Temat wdzięczny i niezwykle pomocny.
Pozdrawiam 🙂
