Aktywna Woda – co to takiego? Przyszedł mi do głowy pomysł aby stworzyć wodę, która by oczyszczała, pomagała się wznościć. Byłem niedawno u pewnego łódzkiego Ezoteryka, nie wiem jak Go określić, w każdym razie osoba, która pracuje ze świadomością, esencjami roślinnymi, robi dużo dobrej roboty dla świata. Ma on coś takiego jak Woda Maryi. Działa bardzo dobrze, oczyszcza, uzdrawia, ma tylko jeden mankament, no, może dwa 😉 kosztuje, nie dużo ale zawsze i jest rozprowadzana lokalnie, niszowo. Pan, musiałby mieć ogromne ilości odbiorców aby podziałało to na szerszą skalę. Coś mnie “natchło” i opracowałem projekt Aktywna Woda, który w założeniu ma być masowy, każdy, kto będzie chciał skorzystać z tej wody będzie mógł ją sobie przyrządzić i używać jak zwykłą wodę. Na dodatek ta woda ma WYMAGAĆ i angażować osobę, która ją robi do tego by zaprzęgła swego ducha, swą intencję, swe serce do pracy. Abyśmy użyli swej siły Jedności. Jestem przeciwnikiem tego, aby za nas coś robiono, abyśmy byli tylko biernymi odbiorcami, konsumentami towarów. Nawet niech one będą najlepsze ale zubażają nas i uzależniają od siebie. Zawsze, wszystko co robi nam dobrze uzależnia nas w większym lub mniejszym stopniu. Z Aktywną Wodą ma być inaczej. Każdy ją robi kiedy chce i ile chce.
Tutaj zamysł, intencja, błogosławieństwo jest takie aby każdy świadomie pobłogosławił również sam tę wodę. Tym samym przyłącza się do tego projektu, wznacnia go. Energia jest wysyłana, woda jest błogosławiona, wymodlana aby działała jak najlepiej i aby oczyszczała i uzdrawiała nie tylko ciało, które jeśli choruje to już znaczy, że w sfrerach duchowych już dawno jest problem ale właśnie aby przyczyniała się do wzrostu świadomości i trwałej zmiany spoglądania na siebie i poprawy swych struktur karmicznych. To dlatego nazywa się to Aktywną Wodą bo każdy ma się aktywnie zaangażować w proces jej tworzenia/wyświęcania.
Nie ważne jaką masz moc, jak na siebie patrzysz, jaką masz siłe. Ty masz zainicjować proces. Ty masz wyrazić chęć, wolę, przyłożyć swoją rękę. Reszta będzie zrobiona za Ciebie, najlepiej jak się da. Nie przejmuj się tym czy to zadziała czy nie, przyłóż rękę, zamknij oczy, ucisz umysł, otwórz serce i pobłogosław wodę, którą spożywasz, codziennie używasz. To rozpocznie proces oczyszczania Ciebie i Twojej rodziny.
Ot i cała historia projektu Aktywna Woda Drogowskazu. Nazwałem to w ten sposób aby skupić punkt uwagi, aby powstał czysty program, egregor, pole morficzne, które będzie oczyszczało, zasiłało i błogosławiło tę wodę. Ma też to na celu ochronę i skuteczność. I niech się to dzieje masowo. Już czas na szerokie działania.
Kris