__no ładnie

Fajnie, dostałem ochrzan za "filtry" 🙂 no nie spodziewałem się Hiszpańskiej inkwizycji…. tak sobie myślę, że artykuł nie należy do pogodnych… radosnych… lekkich ale też nie jest żadnym odkryciem ameryki!! Przecież każdy mniej więcej zdaje sobie sprawę z tego że są jakieś flitry które sprawiają że pewne rzeczy "trafiają" do nas a innych nie zauważamy… więc o co chodzi??

Chodzi chyba o mój radykalizm. Że przekreśliłem wszystko i postawiłem na głowie. No tak… chyba muszę trochę polać wody na to wszystko… trzeba trochę ostudzić nastroje… chyba w końcu przyszedł czas na deklarację wiary. Deklarację życia. Manifest 🙂 OK. Przygotuję coś takiego. Jak już wcześniej pisałem w artykule o pisaniu (który lada chwila opublikuje) 😉 pisanie robi wspaniałą robotę dla psychikii i pisać wrcz muszę. Pisząc afirmuje samego siebie. Podoba mi się to określenie. … qrde! Żeby się to nie skończyło zafascynowaniem swym pisaniem (o! Już mi się rymuje! :)) ale mam nadzieje, że jakos normalnie przejdę ten etap i mi palma nie odbije. W końcu jestem szczęściarzem. 🙂

Pozdrawaim 🙂

 

0 0 votes
Article Rating
Dziel się Dobrą Energią
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments