Tekst znaleziony w sieci. Jest to cześć przekazów od Maryi.
Miłość ogólna
Miłość ogólna obejmuje szacunek i przyjaźń dla wszelkiego życia, roślin i przyrody, w tym również dla ludzi. Jest to respekt odczuwany wobec wszelkiego życia; zachwyt nad żyjącą, oddychającą siłą życiową, która powołuje wszystko do istnienia. Ogólna miłość to także koleżeństwo istniejące pomiędzy tymi, którzy na jakiś czas stają się sobie bliscy, np. w szkole lub kiedy losy różnych osób splatają się ze sobą. Ogólna miłość to ciepłe uczucie, które rodzi się w nas na widok piękna lub znajomego miejsca; jest ono również tym samym uczuciem, które budzi się w momencie, kiedy po dłuższej nieobecności w rodzinnych stronach widzimy swoją ulicę czy miasto. Dzięki niej rosną i kwitną rośliny i zwierzęta zostają ulubieńcami człowieka, a dom staje się schronieniem, którym być powinien. Ogólna miłość pozwala parom podtrzymać związek w trudnych chwilach małżeństwa. Jest również spoiwem, które sprawia, że utyrzmujemy kontakt z rodziną, chociaż mieszkamy daleko od niej, lub długo nie ma nas w domu.
Docenianie
W czasach współczesnych ludzie zapomnieli, jak cieszyć się z drobnych rzeczy. Sprawy powszechne są piękne i mogą stać się pożyteczne, jeżeli je docenimy. Chcąc wnieść w życie miłość i szacunek, musisz odnaleźć w swym sercu miejsce, gdzie je umieścisz. Miłość ogólna utrzymuje, że świat jest dobry i wspaniały. Pozwala Ci stwierdzić, że jesteś wspaniałym stworzeniem. Kochasz siebie, swoje talenty, swój świat. To jest docenianie. Ceń swoje ciało pomimo defektów, które w nim widzisz. Ceń swój dom. Przemawiaj do swego ciała pokazując, że je doceniasz, a ono odwdzięczy się i będzie dobrze funkcjonować. Ciało uzdrawiane jest miłością. Poprzez miłość uzdrawiany zostaje także duch. Ciało to cudowne urządzenie. Daje ci możliwość widzenia, mówienia, słyszenia, czucia zapachów, dotykania – odbierania świata, który cię otacza. Zwróć uwagę na cudowność i wspaniałość swojego umysłu, który potrafi przetworzyć pomysł w obiekt użyteczny tobie i całemu światu.
Ujrzyj swymi oczyma piękno świata i rodziny. Poczuj sercem ciepło oraz miłość, które w nim się rodzą i kierują się w stronę wszystkich żywych istot. W ten sposób masz doceniać swoje ciało. Nie nieguj ani nie umniejszaj jego wartośći. Dawaj mu miłość i doceniaj życie, które jest w nim teraz, dzisiaj. Doceń swoją rodzinę, wyobraź sobie uzdrowienie ran, jakie powstały z winy opryskliwych słów, czy lekceważenia innych. Trzeba również doceniać talenty innych członków rodziny, aby w ten sposób wyzwolić w każdym z nich całość danego mu przez Boga talentu. Ogólna miłość chłodzi rozpalone głowy i przynosi pokój naszemu światu i rodzinie. Ogólna miłość pobudza Cię do pomagania bliźniemu. Pomagając innym ludziom pomagasz sobie, doceniając innych doceniasz siebie. Trzeba cenić każdą osobę, każda osoba na tym świecie jest wyjątkowa i jedyna – taki jest dar Boga dla każdego cżłowieka. Na pewno nie chciałbyś być czyimś klonem, tak jak nie chciałby tego nikt inny. Jakiż nudny byłby świat, gdyby wszyscy ludzie byli tacy sami i tak samo myśleli. Jakiż ponury byłby świat, gdyby wszystko na nim było takie samo. Drzewa w lesie miałyby jednakowe rozmiary i należałyby do jednego gatunku. Czy coś byłoby cię w stanie zainteresować? Czy nie znudziłbyś się słysząc jak powtarzane są bez końca twoje poglądy? Jaki byłby świat, gdyby zamieszkiwały go jedynie wróble? I nigdy nie ujrzałbyś papugi w całej jej krasie?
Doceń zmieniające się pory roku, bo każda z nich niesie nowe kolory, widoki i scenerię. Czy doceniałbyś ciepło, gdyby nie było zimno? Czy doceniałbyś deszcz bez okresu suszu? Jak mógłbyś docenić słońce bez ciemności? Każda pora roku i każdy aspekt twojego życia wypełniony jest cudownością i pięknem – tak jak nocne niebo pełne jest gwiazd i planet, na które się spogląda. Różnorodność i inność w przyrodzie i wśród ludzi czynią życie interesującym.
Miłość uzdrawia sytuację pomiędzy współpracownikami i członkami rodziny. Doszukaj się u swoich wrogów ciekawych cech, wspólnego gruntu. Wszyscy ludzie stworzeni przez Boga mają jakieś interesujące cechy. Gdybyśmy mieli rozkruszyć na kawałki wszelkie stworzenie Boże, otkrylibyśmy, że najbardziej elementarnym jego składnikiem jest Duch Boży. Stanowimy jedno, ponieważ jeden jest Bóg. Wszyscy zostaliśmy stworzeni przez Jednego Stworzyciela. Jeżeli tylko z tego powodu możesz cenić innych, niech tak będzie. Zacznij od dzisiaj cenić wszystko, co odnajdujesz w tym świecie. Twoje zainteresowanie światem i innymi ludźmi czyni Cię podobnym do Boga.
Miłość romantyczna
Wiele napisano o tym rodzaju miłości. Na tej miłości robi się pieniądze, dzięki niej sprzedaje się towary. Pomylono ją z uczuciami natury seksualnej. Romanse, jakimi pochłonięci są młodzi ludzie, to zaledwie przedsmak Miłości Boskiej. Miłość romantyczna jest miłością warunkową. Mówi: “Jeżeli będziesz mnie traktować tak, jak chcę być traktowany /-a, wówczas będę cię kochać”. Chęć kontrolowania wszystkich aspektów osoby kochanej nie jest miłością, lecz zaborczością. Miłość jest otwarta, nie zamknięta. Prawdziwa miłość dawana jest za darmo, bez żadnych oczekiwań. Miłość romantyczna jest bardzo samolubna, szuka jedynie złudnego uczucia. Zachowanie w małżeństwie romansu jest dobre. Ale pamiętaj, że jest to uczucie złudne, moment w czasie. Ma miejsce jedynie w określonym kontekście, w jakimś miejscu lub słowach piosenki. W małżeństwie potrzebny jest cud miłości.
Miłość dojrzała
Miłość dojrzała to miłość rodziców względem dziecka. To miłość, którą właściciel żywi, wobec prowadzonego interesu. To miłość, jaką czujesz, wobec tego, co posiadasz, np. dom. Miłość dojrzała jest miłością odpowiedzialną, dawana jest bez żadnych oczekiwań. Miłość dojrzała dostrzega wady i kocha pomimo, albo właśnie z powodu tych wad. Tym rodzajem uczucia obdarza się wówczas, gdy korzyści płynące z miłości widoczne będą w przyszłości.
Miłość bezwarunkowa
Jest to miłość jaką ma Bóg dla Swojego stworzenia. Miłość bezwarunkowa to Miłość Boska. Może goić stare rany i naprawiać krzywdy. Ta miłość nie ma w sobie nawet śladu samolubstwa. Obdarzamy tą miłością nie oczekując niczego w zamian, nie pragnąc żadnych korzyści. Miłość bezwarunkowa dawana jest bez ograniczeń. W ten sposób kocha nas Bóg. Zmiany zachodzące pod wpływem miłości bezwarunkowej są zawsze zmianami na lepsze. Dana osoba dąży do stanu, w którym będzie lepsza nie dlatego, że pragnie być bardziej kochana, ale dlatego, że żywi głębokie uczucia w stosunku do siebie i innych. Miłość Boża nie tylko leczy złamane kości, ale uzdrawia również rozbite domy, złamane dusze i złamane osobowości. Kochanie bezwarunkowe jest sztuką, którą należy posiąść.
Przychodzimy na świat jako niemowlęta niezdolne do zatroszczenia się o siebie samych. Zależni jesteśmy od rodziców, oni dostarczają nam wszystkiego, co potrzebne nam do przeżycia. Kiedy dorastamy, o ile mamy szczęście posiadać dobrych, troskliwych rodziców, uczy się nas kochać na wiele sposobów – troszczyć się o siebie samych, o to, co posiadamy i o tych, których kochamy. W tym czasie jednak, jeśl
i nikt nie będzie nas wychowywać, możemy nabrać tendencji do manipulowania ludźmi.
Miłość zniesie każdą prawdę, miłość jest tolerancyjna, miłość wspomaga, miłość zawsze czekać będzie, by zademonstrować swoją dobrą wolę. Tak jak nasiona potrzebują światła, wody i odpowiedniej gleby, tak samo dzieci potrzebują miłości. Dziecku niezbędna jest żywność, woda i odpowiednie środowisko, aby mogło rosnąć zdrowe. Odpowiednie środowisko to nie luskusy, ale atmosfera miłości i akceptacji. Dzieckiem trzeba pokierować w atmosferze miłości, a nie ciągle je krytykować. Rosnące dziecko potrzebuje wskazówek, instrukcji dotyczących tego, jak ma posługiwać się swoim ciałem i umysłem. Dziecko uczy się na przykładach, obserwując innych w ich relacjach z ludźmi.
Miłość to dobroć, oddanie, współczucie, szacunek, przyjaźń, ciepło, troska, docenianie, chęć pomocy, uśmiechy, przytulanie, delikatność, odpowiedzialność, tolerancja, cierpliwość, zaufanie i inne tym podobne cechy. Miłość jest żywa – rośnie, kiedy daje się ją innym. Roztaczaj miłość poprzez swoje ciało i osobowość na to, co posiadasz, na rodzinę, na środowisko, miasto, rząd, naród, na całą planetę. Miłość utrzyma cię na drodze, która jest prawdziwie Boża. Prawdziwa miłość nie ograniczy ciebie ani tobą nie zawładnie. Poznaj miłość. Zacznij postrzegać ją jako bezcenną wartość, a nie coś negatywnego. Wpuść miłość do wnętrza swojej osoby. To smutne, że w dzisiejszych czasach niektórzy ludzie nie potrafią kochać samych siebie. Sądzą, że jest to coś złego. Twierdzą, że biblia powiada, iż kochać siebie to grzech. Prawda jest zupłenie inna. Jesteśmy storzeniem Bożym – kochamy stworzenie Boże. Nie wynajduj w sobie wad. Ceń życie Boże, które przez ciebie przepływa. W ten sposób zaczniesz mieć o sobie lepsze zdanie. Aby uznać się za kogoś cennego potrzebny jest nam zdrowy obraz nas samych. Naprawdę pokochasz siebie bezwarunkowo, kiedy konsekwentnie będziesz podchodzić do własnej istoty z dobrocią, zrozumieniem, cierpliwością i tolerancją. Bez względu na to co się dzieje, kochaj życie i ducha, które są w tobie. Kochaj te rzeczy, które czynią cię kimś wyjątkowym. Będąc w stanie kochać i akcepoptować siebie oraz podchodzić do siebie z dobrocią i cierpliwością łatwiej będzie ci bezwarunkowo kochać innych.
Pomagaj innym, ale nie poprzez ciągłe przypominanie o ich słabych stronach. Na nic się nie zda dostrzeganie w innych tylko różnic, a nie ich wyjątkowości. Nie jest źle być innym. Nie postrzegaj tych różnic jako złe. Odnajdź w sobie coś, co łączy cię z wszystkimi ludźmi. Patrz na życie, które przez nich przepływa – to samo życie, które płynie w tobie, wówczas łatwiejsza będzie tolerancja. Zrozum, że Miłość Boża jest taka sama dla całego stworzenia, a wówczas zobaczysz, co łączy wszystkich ludzi. Spoiwem, które łączy cały świat, jest Bóg. Boża Miłość płynie przez cały wszechświat. Porządkuje przyrodę i pozwala na działanie prawom fizyki.
Z zachwytem podchodź do swojego umysłu, ciała i ducha. Zważ cud, za sprawą którego stworzony zostałeś ty i wszyscy inni. Czcij świat i odnajduj w nim cudowność Boga. Współczuj tym, którzy mają gorsze wykształcenie i mniej szczęścia. Wówczas patrzeć będziesz na świat Boży tak, jak On na niego spogląda.
Kochaj Stwórcę tego pięknego świata. Pragnij Go poznać w swoim sercu i umyśle. Jest On wspaniałą Istotą! Szanuj Stwórcę – w ten sposób docenisz wszystkie rzeczy i wszystkich ludzi. Przez Boga wszyscy ludzie i wszelka materia złączone są w jedną całość. Przetrwa tylko to, co masz w duszy – myśli i uczucia, które towarzyszyć ci będą w tych ważnych wydarzeniach. Przechowuj w sercu i w umyśle umiłowanie oraz docenianie tego czym i kim jesteś. Jesteś duchem i jako byt duchowy pewnego dnia powrócisz do prawdziwego świata. Przygotujmy się na powrót do naszego prawdziwego domu.
Prędkość miłości.
Miłość ma swoje własne pole wibracyjne. Można by je zmierzyć, gdybyśmy my na Ziemi wiedzieli jak to zrobić. Potraktujmy miłość jak światło. Niech światło będzie miarą tego, czym może być miłość. Miłością można posłużyć się do podróżowania w rekordowym czasie. Rozważamy teraz na Ziemi koncepcję podróżowania z prędkością światła, ale nigdy nie rozważaliśmy możliwości podróżownaia z prędkością miłości. To o wiele szybciej. Zaczynamy również odnajdywać sposoby na wykorzystanie światła przy leczeniu, przekazywaniu obrazu i usuwaniu martwej tkanki. Miłość podobna jest do lasera. Odpowiednio zastosowana może również usunąć martwą tkankę i martwe sytuacje.
Miłość Boska jest laserem miłości. Kiedy wysyłasz komuś myśl Bożej miłości to tak, jakbyś wysyłał laserowy promień miłości do serca tej osoby lub w sam środek konkretnej sytuacji. Miłość Boża uzdrowi wszelkie choroby: fizyczne, emocjonalne, umysłowe czy duchowe.
Pomyśl teraz o miłości jak o namacalnym elemencie wszechświata. To, że się jej nie widzie, nie znaczy jeszcze, że ona nie istnieje. Efekty działania miłości w domu, narodzie lub w danej osobie można odczuć i zobaczyć w ten sam sposób, jak ujrzeć mozna skutki wichury. Miłość jest silniejsza od światła, ponieważ potrafi przełamać o wiele więcej barier. Miłość można przesłać komuś innemu natychmiast. Światło nie może przenikać ścian czy budynków, a miłość tak! Dla miłości nie ma żadnej bariery poza tą, że jakaś osoba może jej w życiu nie pragnąć. Każdy jednak chce i potrzebuje miłości tak samo, jak pragnie żywności i wody. Miłość potrzebna jest dla podtrzymania życia. Miłość i życie idą razem ręka w rękę. Można żyć bez miłośći, ale niedługo. Lekarze przeprowadzili już eksperymenty i odkryli, że dzieci, które nie były kochane w niemowlęctwie, nie rosną tak dobrze jak te, które obdarzono miłością. Pomyśl o dalszym życiu nie kochanego dziecka. Dzieciństwo wywołuje w nim chaos. Dziecko wyczuwa w sercu brak czegoś istotnego. Wkrótce takie dziecko umiera – duchowo i fizycznie, nie mówiąc już o śmierci emocjonalnej. Ludzie pracujący przy roślinach znają wpływ jaki wywiera na nie miłość. My ludzie, jesteśmy ważniejsi i cenniejsi niż rośliny. Tym bardziej potrzebujemy miłości by przeżyć.
Miłość jako energia
Miłość jest energią taką, jaka powstaje przy spalaniu gazu i ropy. Różnica polega na tym, że przy spalaniu gazu i ropy wytwarzają się produkty uboczne. Miłość jako energia nie ma żadnych skutków ubocznych szkodliwych dla środowiska. Wszystkie jej efekty są dobre. Trudno w to uwierzyć, ale pewnego dnia będziemy mogli podróżować fizycznie dzięki miłości z równą łatwością, jak dziś przesyłamy miłosne myśli. Jedyne, co musi zrobić człowiek, to włączyć do wiedzy ludzkości miłość jako czystą energię. Idea ta nie przeczy logice. Jest prawdziwa. Istnieje o wiele więcej sposobów na dostarczenie energii światu, niże te, które znamy współcześńie. Użycie ropy przyczyniło się do powstania wielu problemów ekologicznych, emocjonalnych i politycznych. Pod Ziemią składujemy wiele odpadów. To, co pozostawiane jest w Ziemi, prędzej czy później się rozpadnie, tworząc próżnię w podziemnych jaskiniach. Miłość Boża to energia, która dostępna jest tak, jak elektryczność. Jest “w powietrzu”. Umysł emituje strumienie energii, wytwarza wibracje, zależne od emocji, którym ulegasz, na przykład miłości. Miłość jest wszędzie, trzeba ją tylko zauważyć i pragnąć, by do nas wys
zła. Potrzeba jednak większej wiedzy, aby móc posłużyć się energią miłości do poruszania się. Zdolność ta przyjdzie z czasem. Miłość Boża jest równie potężna jak energie posiadane przez nas na Ziemi. Tak jak elektryczność można ją użyć w dobrych lub w złych celach. Tak jak ogień, może ciebie ogrzać, albo sparzyć. Takie są wszystkie formy energii.
Energia atomowa jest dobrym źródłem energii, tyle że jeszcze jej nie udoskonaliśmy. Zawładneliśmy tą potężną energią i wykorzystaliśmy ją do niszczenia. Technika nie doszła jeszcze do tego, jak wykorzystać wszystkie komponenty tej energii. Pozostaje zbyt dużo odpadów. W przypadku Miłości Bożej, użytej jako czysta energia, taka jak światło, nie ma żadnych skutków ubocznych, czy odpadów. Posługując się światłem jako narzędziem, np. laserem, nie produkujesz żadnych odpadów, które mogłyby wyrządzić krzywdę.
Uzdrawiająca moc miłości
Zastanów się, w jaki sposób moc miłości może zostać wykorzystana do uzdrowienia planety i wszystkich ludzi. Przestaną być potrzebne kominy fabryczne. Kraje kontrolujące wydobycie ropy stracą przewage nad resztą świata. Gigantyczny problem odpadów, przed którym stoi obecnie świat, zostanie wyeliminowany. Nie będzie potrzeby zakopywania odpadów, ani zanieczyszczania wód i życia oceanicznego. Oczyści się atmosfera. Ocaleją lasy, ponieważ będziemy mogli wykorzystywać miłość do leczenia, ogrzewania domów, gotowania posiłków i przemieszczania się po świecie. Jest to dar od Boga dla tego świata i dla wszystkich światów. W nowej erze będziemy mieli kilka nowych narzędzi i nowych źródeł energii. Wyobraźcie sobie, jaką przyjemnością jest życie w świecie napędzanym miłością. Kiedy dojdzie do połączenia miłości i światła, będziemy mogli odrzucić wszystkie nasze technologie. Staną się zbędne. Nie będą potrzebne szpitale, więzienia i instytucje dla umysłowo chorych. Ślepi przejrzą a głusi zaczną słyszeć. Jezus posługiwał się energią Bożej Miłości w leczeniu wszelkiego rodzaju chorób. Chciał, abyśmy poznali cudowność Królestwa Bożego.
Zdolność przesyłania innemu człowiekowi myśli obdarzonych miłością, to wspaniała umiejętnośc, nie dlatego, że daje władzę nad odbiorcą przesłania, ale dlatego, że miłość łagodzi wszelką niezgodę między nami. Usiądź i świadomie wysyłaj miłość do wnętrza swojego domu. Brzmi to absurdalnie, ale działa. Czy ktoś z twoich bliskich jest chory? Siądź u jego boku i przesyłaj pełne miłości myśli. To tak, jakbyś prosił Boga w modlitwie o uzdrowienie. Bóg jest Miłością i jako Miłość On Sam jest uzdrawiającą energią. W celu wypromieniowania miłości musisz wyciszyć umysł i skoncentrować się na słowie “MIŁOŚĆ”. Wyobraź sobie, że przesyłasz miłość do swojego otoczenia. Wszystkie te ćwiczenia są ćwiczeniami umysłu i jako taki mają niezwykłą moc. Wypróbujcie te ćwiczenia do uzdrowienia Ziemi i wszystkich ludzi.
Miłość i chemia
Każdą komórkę naszego ciała wypełniają indywidualne cząsteczki, a każda cząsteczka ma swoją funckję. Jeśli któraś z tych funkcji ustanie, wówczas komórka obumiera. Kiedy jednak komórka umiera, tworzą się nowe. Ciało, tak jak wszechświat, składa się z chemicznych cząsteczek, które muszą odpowiednio na siebie oddziaływać, aby zachowany został ład. Cząsteczki zawieszone są w miłości. Brzymi to nieprawdopodobnie, ale tak właśnie jest! Cząsteczki zawieszone są w miłości i to miłość przeprowadza procesy chemiczne. Miłość jest więc niewidzialnym elementem, który prowadzi każdą cząsteczkę ku jej przeznaczeniu. Jeśli procesy chemiczne zachodzą w organiźmie, wówczas nazywa się je “fluidami ciała”. Ponieważ w ten sposób są one postrzegane na Ziemi. We wszechświecie nazywa się je “ekspansją międzyplanetarną”. Każda cząsteczka jest przenoszona przez miłość i zawieszona w miłości – bez względu na to, w jakim miejscu wszechświata się znajduje. W tym ujęciu Miłość może być czynnikiem uzdrawiającym. Czynniki uzdrawiające wymagają uznania. Trzeba myślą wezwać miłość, aby ta uaktywniła i uleczyła ciało. Miłość posiada własny element wibracyjny. Są to wyraźne i bardzo intensywne wibracje, które przesyłają cząsteczki po ich ścieżkach. Wzywając w umyśle miłość, myślą zapoczątkowujesz pewne ruchy i zmiany chemiczne. To z kolei sprawia, że wibracje miłości płyną przez każdy proces chemiczny wraz z przepływem impulsu elektrycznego przez mózg. Wibracja miłości przenosi związki chemiczne przez połączenia neuronowe. Przebiegając przez ciało, uaktywniają one wszystkie wibracje miłości. Elementy chemiczne w ciele zaczynają się regulować i powracać na odpowiednie poziomy. Kiedy poziomy te osiągną prawidłowe wartości, czujesz uzdrawiającą energię miłości. Jest taki czas, kiedy zmiany te rozpoczynają się, a ty zaczynasz odczuwać ich efekty. Czasami efekty są natychmiastowe, a niekiedy musi upłynąć trochę więcej czasu.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego co to oznacza? Bóg jest Miłością! Jest to niepowtarzalna prawda. Stąd sam Bóg odpowiedzialny jest za zmiany chemiczne oraz przenoszenie cząsteczek w Twoim ciele i we wszechświecie. Bóg jest w każdej komórce Twojego ciała. Reguluje wszystkie funkcje organizmu. Tak, słyszę już twoje pytanie – skąd więc choroby? Przyczyny chorób są różnorodne: szkodliwe nawyki, szkodliwe nastroje, brak higieny, nieodpowiedni sposób myślenia, wybór. Bóg nie będzie zmieniał waszych decyzji, nawet jeśli sprowadzają one ból i chorobę. Implikacje tego są wstrząsające, prawda? Jesteś królem świata. To ty decydujesz o swoim ciele i życiu. Niektóre lekcje duchowe łatwiej przyswoić poprzez chorobę, decyzję podejmujesz ty i twoje wyższe ja.
Zważcie, że ciało fizyczne jest czymś przejściowym, nietrwałym, a jednak Boża Miłość otacza każdą jego komórkę i każdą funkcję. O ileż bardziej aktywny jest Bóg w naszym duchowym istnieniu. Życie duchowe jest prawdziwym życiem, w którym jesteś kimś jeszcze bardziej szczególnym i drogim Bogu. Miłość aktywna, ogarnia nie tylko każdą fizyczną i duchową funkcję, ale również wiele innych poziomów. Wiele różnych elementów składa się na całość naszego duchowego bytu. Miłość Boża stanowi część każdej z tych funkcji i każdego elementu. Dla niektórych ludzi kwestią problematyczną jest traktowanie Boga osobowo, a równocześnie nieosobowo. Bóg jest bardzo bliski, stanowi część ciebie. Czy może być jeszcze bliższy niż teraz, kiedy stanowi część każdej twojej komórki, każdej reakcji chemicznej i każdej funkcji umysłu? Wspaniale jest wiedzieć, że nikt nie jest klonem, czy robotem. Każda osoba to szczególna, wolna istota, zdolna do dokonywania wszelkich wyborów. Każdy jest wolny i może tworzyć lub niszczyć życie. Z każdym życiem otrzymujemy czystą, prostą tablicę i sznasę na naprawienie błędów. Wszelkie zdarzenia i czyny stają się nauką, nawet choroba. Chociaż Bóg jest w każdej komórce i stanowi część każdej funkcji, nie narzuca nam Swojej woli.
Podnieśliśmy poziom wiedzy i techniki, ale nie my spowodowaliśmy powstanie energii, którą nasza technika wykorzystuje. Bóg to uczynił! Przy całej swojej nauce i wiedzy nie potrafimy dodać jednej gwiazdy do nieboskłonu ani zmienić ruchu planet. Czy stworzyliśmy elektryczność, czy po prostu ją otkryliśmy? Czy stworzyliśmy fale, które przenoszą obrazy, czy tylko je otkryli
śmy? Czy zbudowaliśmy ataom, czy go otkryliśmy? Przyjrzyjmy się dobrze samym sobie i dostrzeżmy prawdę. Czy potrafimy stwarzać światy i istoty. To jest Stworzenie Boga i to są światy Boga.
Tekst znaleziony w sieci. Jest to cześć przekazów od Maryi.