Tylko Miłość

Miłość rządzi. Miłość rządzi swoją pokorą, dobrocią, uległością, łagodnością, ciepłem, radością, życzliwością, spokojem, siłą, majestatem, czarem. Jest wielka i tak właściwie… to tylko Ona na prawdę istnieje. Reszta dzieje się w Niej.

Szkoda, że nasze obecne czasy i świadomość zredukowały Ją do uczucia dla zakochanych młodocianych. Zdegradowano Ją do uczucia, procesu chemicznego, jakiejść dziwnej przypadłości. Mówi się, że ktoś jest chory z miłości, że miłość ogłupia, oślepia. To nie ma nic wspólnego z Miłością, znaczy tylko tyle, że ta prawdziwa Miłość wszystko to zawiera i wszystko to może i jest pierwszym krokiem mającym nas właśnie zbliżyć i obudzić w Miłości. 

Miłość, to stan ducha, umysłu. Miłość to prawdziwy Ty i ja. Miłością jest świat, który widzisz i miłością jest Bóg, który nas stworzył na swój obraz i podobieństwo. Miłość jest przyczyną wszystkiego i ostatecznym skutkiem wszystkiego co jest, było i będzie. W Miłości zawiera się Prawda, Szczęście, Pokój Boży. Wszystko Nią jest i przez Nią jest i Nią jest powodowane. Na głębokim poziomie duchowym, do którego już nam coraz bliżej wszystko jest Nią i widać i czuć to doskonale. Nie istnieje strach, żal, smutek czy inne tego typu klimaty. Te rzeczy są domeną tylko naszej trójwymiarowej rzeczywistości, choć nie, bo jeszcze jest cały świat astralny, który również jest spowity strachem i w nim też się toczy walka dobrego ze złym. Walka to duże słowo i nie oddaje do końca prawdy, bo czy światło nie rozprasza ciemności gdy zapali się lampe? Tak samo wygląda walka dobra ze złem. Zło jest wynikiem braku dobra. Pojawia się dobro znika zło. I wszystko jest Jasne.

A dobro to właśnie Miłość i to Ona jest lekarstwem na całe zło świata. To jeżeli w Niej się umocnimy i osadzimy wyzwolimy i siebie i całe nasze otoczenie, cały nasz świat ze zła, z cieżkich i ponurych nastrojów. To Miłość rozświetli Ci całe życie, napełni radością, pokojem i da Ci poczucie pełni i wielkiego smaku zwycięstwa. To Miłość jest kluczem do Twego szczęślwego życia.

Więc umacniaj się w Niej, bo jesteś Jej przejawem. Jesteś przez Nią stworzony i jesteś Jedno z Nią. Tylko źle się postrzgasz. Zmień to. Teraz. Zacznij widzieć Prawdę.

Pozdrawiam serdecznie i z całą miłością jaką potrafię przejawić ślę ku Tobie promyk dobra

Kris